czwartek, 15 grudnia 2011

Barcelona - musisz tam być!

Barcelona - musisz tam być!

Autorem artykułu jest Magdalena Hojnor



Barcelona to miasto położone w północno – wschodniej części Hiszpanii nad Morzem Śródziemnym. To stolica prowincji – Katalonii. Barcelona zajmuje powierzchnię nieco ponad 100 km² i na tym obszarze mieszka 1,8 mln ludzi.

Warto dodać, że jest to drugie co do wielkości miasto Hiszpanii – zaraz po stolicy: Madrycie.
Kiedy już znajdziecie się w tym bajecznym mieście (dotrzecie samolotem, tramwajem, samochodem czy statkiem) powinniście wiedzieć co warte jest waszej szczególnej uwagi.

Niewątpliwym symbolem Barcelony jest Sagrada Familia- do dziś nie nieukończone arcydzieło architektury Antonio Gaudiego.To kluczowa część tej wycieczki. Do naszej listy dopisujemy La Ramblę – najsłynniejszą ulicę Barcelony. To szeroka, obsadzona drzewami promenada. Na tej alei znajdują się bary i restauracje min. na wolnym powietrzu, sklepy, sklepiki, a także duży warty odwiedzenia targ finezyjnych owoców, słodyczy, ryb i innych produktów spożywczych. Targ ten zwany La Boqueria pochodzi z XIII wieku.

Gdy zgłodniejemy koniecznie musimy spróbować hiszpańskich potraw. Na początek różnorakie przystawki, potem tortilla albo paella - obowiązkowo z owocami morza. Warte spróbowania są także hiszpańskie wina. Wieczorem impreza w clubie, położonym blisko plaży. Niesamowite przeżycie. To zupełnie inny klimat niż ten, który oferują nam polskie, miejskie cluby, umieszczone często w piwnicach kamienic.

W Barcelonie nie możemy zapomnieć o budynkach Gaudiego, gotyckiej dzielnicy Barri Gotic, Muzeum Pcassa czy jeden z największych obiektów sportowych – Camp Nou -stadion piłkarski klubu FC Barcelony.
Lista obiektów wartych zobaczenia jest naprawdę długa. Niektórych z nich po prostu nie da się opisać, je trzeba zobczyć na własne oczy. Żadne zdjęcie nie odda uroku pięknych krajobrazów wybrzeża Morza Śródziemnego – Costa Brava, widoków ze wzgórz: Montjiuc, Tibidabo, Parku Güell czy bajecznego placu Plaça de Catalunya wraz z ogrodami i udźwiękowionymi fontannami, które podczas pokazów zmieniają kolory w rytm muzyki.

Klimat i temperaturę Barcelony trzeba poczuć samemu; słoną wodę Morza Śródziemnego; gorące piaski na plażach; powiew ciepłego śródziemnomorskiego wiatru we włosach. Smak zimnego hiszpańskiego wina przy temperaturze 40 °C – niezapomniany!

---

Magdalena Hojnor


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Miłość platoniczna. Barcelona

Miłość platoniczna. Barcelona

Autorem artykułu jest Piotr Łeszyk



Zakochałam się. Wpadłam po uszy.
Zakochałam się. Wpadłam po uszy. Na myśl o jego każdym centymetrze, chcę być tam z powrotem! Samo przebywanie w nim wiąże się z ekscytacją i tajemnicą. Tego nie da się opisać, to po prostu trzeba przeżyć. Zaledwie albo aż 10 dni w nim dało mi do zrozumienia, że chcę wrócić do niego, do tego miasta... do Barcelony.

Jeśli Paryż nazywa się miastem zakochanych, to niewątpliwie Barcelonę trzeba ochrzcić miastem sztuki i inspiracji. Na powierzchni ponad 100 km2, na każdym kroku, można obcować z muzyką, malarstwem czy śpiewem. To miasto nie śpi i przez całą dobę oferuje dobrą zabawę i dużą dawkę wrażeń.

Chociaż piaszczyste plaże Barcelonety mamią, należy korzystać ze słoneczka podczas pieszych wędrówek. Dla mniej ambitnych polecam metro. Szybciej i wygodniej, a czasu szkoda, bo dosyć sporo jest do zwiedzania. Dla tych, których nudzą tradycyjne kościoły i niekończące się muzea to miasto na pewno będzie atrakcją.

Chociażby la Sagrada Familia- kościół przypominający budowlę z wosku, topiącą się pod wpływem ciepła. Na każdym centymetrze kwadratowym murów tej budowli występują sceny biblijne, symbole oraz ornamenty zwierzęce i roślinne. Niemałym przeżyciem jest wjazd na wieże kościelne, podziwianie widoków z góry, a następnie kręta droga w dół. Mimo że koniec prac budowlanych przewidywany jest na rok 2026, warto się tam wybrać już teraz. Esencję stylu Gaudiego można podziwiać również w Casa Mila czy w Parku Guell. Niecodzienne formy ozdób, schodów czy fontann są inspirowane naturą oraz niesamowitą wyobraźnią mistrza. Trzeba być geniuszem albo szaleńcem, aby coś takiego stworzyć. Barcelona jest również miastem Picassa i Miró. Zaskakujące prace tych malarzy mogą czasem szokować albo rozbawić. W ich muzeach nie należy na pewno spodziewać się oklepanych pejzaży.

Dla fanów sportu, obowiązkowym punktem jest stadion Camp Nou. Mając szczęście i trochę pieniędzy można nawet trafić na mecz FC Barcelony. Na mniej zapalonych kibiców czekają trybuny, muzeum i zielona murawa klubu.

Warto też wybrać się na la Rambla, która jest główną aleją miasta. Tam na każdym kroku można śmiać się z zawodowych mimów, którzy prześcigają się w oryginalności swoich strojów. W chwili przerwy można odpocząć sobie na ławce czy na zielonej trawce w Parku de la Ciutadella. Nie warto jednak liczyć na ciszę i spokój, gdyż niezliczone ilości zielonych papużek oraz innych barwnych ptaków, nie dają o sobie zapomnieć.

Po dniu pełnym wrażeń trzeba skusić się na ucztę z owoców morza czy inny kataloński przysmak. A na wieczór najlepsza jest sangria czy mojito. Warto być uważnym, gdyż te alkohole wchodzą bardzo łatwo. Jednak za skutki nie odpowiadam.:)

Może to głupie zakochać się w mieście, ale nie ukrywam, że mnie urzekło. Nawet zwykłe uliczki są tam zaczarowane. Nawet zwykły spacer to odkrywanie nowej tajemnicy. Starzy Włosi mówią, że kto zobaczy Neapol może umrzeć, jednak, kto zobaczy Barcelonę, będzie chciał żyć, by do niej wracać.

Autor: Megane
---

Tekst pochodzi ze strony www.akademiec.pl. Sprawdź nas!


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Barcelona Gaudiego

Barcelona Gaudiego

Autorem artykułu jest Anna Rosłaniec



Jeśli Hiszpania to Barcelona, jeśli Barcelona to Sagrada Familia i Gaudi....
Hiszpania latem to katalońskie wybrzeża, modne i pełne turystów. Katalonia z kolei to Gaudi a Gaudim szczyci się przede wszystkim Barcelona.
Przy okazji plażowego wypoczynku warto choć na chwilę zajrzeć do tego miasta – ogrodu, by przekonać się na własne oczy, na czym polega geniusz architekta uznawanego za jedną z najbardziej oryginalnych i twórczych postaci wszech czasów.

Ogrom wrażeń estetycznych, przy stosunkowo niskim budżecie zapewnia tanie latanie z popularnymi liniami niskobudżetowymi. Bilety lotnicze to koszt rzędu kilkuset złotych, a odpowiednio wcześnie dokonana rezerwacja i systemy promocji stosowane przez tanie linie lotnicze, mogą ten koszt zredukować praktycznie od minimum (nawet 300 – 400 złotych za przelot w obie strony - wiem, bo za tyle właśnie tam poleciałam!).

Wróćmy jednak do architektury.

Barcelońskie dzieła Gaudiego to obraz natury w ujęciu symbolicznym i ... postępowym. Są tak doskonale wkomponowane w przyrodę, że wręcz stanowią jedność z roślinami i ukształtowaniem terenu. Sztandarowe barcelońskie budowle to (oprócz Sagrady Familii): Park Guel i Casa Batllo.

Park Guell jest idealnie wbudowany w pejzaż , momentami trudno ocenić, który jego element stworzyła natura, a który jest dziełem rąk ludzkich. Architekturę przystosowano do krajobrazu tworząc ścieżki, alejki, kolumnady, które wyglądem przypominają jaskinie i „rzeźby” typowo górskie tj. trawersy i granie. Z założenia park miał być miejscem odpoczynku i rozrywki, ale jego walory estetyczne, oryginalność i bogactwo form sprawiają, że dziś jest on miejscem obleganym głównie przez turystów.

Casa Batllo to kolejny zlepek naturalnych zapożyczeń: z jednej strony rysuje się na kształt ogromnych nóg słonia (kolumny), z innej ptasich gniazd zawieszonych na skale, a kolorowe płytki na fasadzie budynku do złudzenia przypominają rybie łuski.
Całość nie sprawia wrażenia melanżu o niewiadomym pochodzeniu, poszczególne elementy i wszystkie zaskakujące ornamenty pojawiają się powoli, w miarę oglądania i odkrywania budynku.

Te dwa dzieła to oczywiście jedynie skromny przedsmak, możliwych do obejrzenia, barcelońskich kompozycji architektonicznych Gaudiego.
---

Wieści z Warmii


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Poznaj piękno Barcelony

Poznaj piękno Barcelony

Autorem artykułu jest Arkadiusz Wolnik



Poznaj Barcelonę. Miasto takich ludzi, jak: Dali, Picasso, Miró, Gaudi czy Tapies.
Barcelona, drugie po Madrycie miasto Hiszpanii, jest stolicą autonomicznej wspólnoty Katalonii. Usytuowane przepięknie na niewysokich wzgórzach, obniża się stopniowo ku wybrzeżu Morza Śródziemnego – według mnie, Barcelona to jedno z najpiękniejszych miast Europy. Na każdym kroku można spotkać zabytkową architekturę, urokliwe uliczki i parki. W 1992 roku miasto organizowało Letnie Igrzyska Olimpijskie, przez co stało się jeszcze bardziej znane wśród turystów zagranicznych. Stolica Katalonii to także główny ośrodek przemysłu samochodowego, komputerowego, przetwórczego i chemicznego regionu. Jest także ważnym ośrodkiem handlowo - finansowym Hiszpanii z dużym portem śródziemnomorskim.

To także miasto z historią, która jest widoczna niemal na każdym kroku. Pierwsza osadą na tym terenie była grecka kolonia. W 218 r. p.n.e. Rzymianie zbudowali miasto wokół niewysokiego wzgórza w miejscu dzisiejszej Plaça Sant Jaume. Z wzniesionej przez nich świątyni ofiarowanej cesarzowi Augustowi, pozostało do dzisiejszego dnia sześć korynckich kolumn. Barcelona to także miasto Kolumba – tutaj w 1493 r. ogłosił on odkrycie Indii Zachodnich.

Ale choć poprzecinana śladami starożytnej historii, Barcelona to przede wszystkim współczesność. Barcelona to niespokojny duch. To miasto ludzi odważnych, niepokornych i poszukujących - miasto artystów, którzy zmienili oblicze współczesnej sztuki: Dali, Picasso, Miró, Gaudi, Tapies.

Sagrada Família
Najniezwyklejszy kościół w świecie, zachwyca architekturą bogatą w symbolikę, oburza fantazyjnymi formami, niepokojącymi kształtami. Budowę tej przepięknej katedry, znanej i rozpoznawalnej na całym świecie, rozpoczęto w roku 1882. Co ciekawe, prace wykończeniowe trwają do dnia dzisiejszego. Kościół ten to jedno z najpiękniejszych dzieł Gaudiego, zaprojektowany w stylu Art Nouveau. Początkowo, od roku 1881, Sagrada Família była budowana w stylu neogotyckim, pod kierunkiem del Villara. Jednakże już rok później swoje plany wprowadził Gaudi. Stworzył on budowlę opartą na trzech fasadach, o wdzięcznych nazwach Narodzenia, Życia i Męki Jezusa oraz Wniebowstąpienia. Kaplica ta miała zostać wzniesiona na planie krzyża łacińskiego z 5 nawami bocznymi i transeptem. Na skrzyżowaniu transeptu i naw zostały wzniesione cztery, charakterystyczne wieże, symbolizujące czterech Ewangelistów. Budowę przerwano na ok 50 lat tuż po śmierci Gaudiego. Jednak dziś kontynuuje się projekt z powodzeniem, a cały okres budowy określą się mniej więcej na 200 lat.

Placa del Rei
Pierwotnie miejsce to było siedzibą hrabiów Barcelony, a następnie królów Aragonii. W czasach Wielkiej Inkwizycji odbywały się tutaj przesłuchania podejrzanych, później najczęściej skazywanych na śmierć. Najciekawszymi pomieszczeniami tutaj są Salo del Tinell, XIV wieczna sala bankietowe, Mirador del Rei Marti. Wieża strażnicza, Apella de Santa Agata, oraz pałac wicekróla, czyli Palau del Lloctinent stanowią również ozdobę tego zapierającego dech w piersiach miejsca.

Park Güell
W 1898 r. Eusebi Güell, mecenas i przyjaciel Gaudíego, zamówił u artysty projekt miasta-ogrodu. Budowa trwała z przerwami od 1900 do 1914 r., jednak Gaudí projektu nie ukończył, zajęty pracą nad bazyliką. Obiekty powstałe w latach 1910– 1914 to głównie dzieło J.M. Jujola. Dziś dzieło dwóch nieszablonowych twórców to ogród bajka, ogród senne marzenie, na którego terenie można obejrzeć kolorowe figurki smoków, bajecznych zwierząt i postaci z mitów. W centralnym pawilonie parku, w Sali Stu Kolumn, sufit podpierają 84 słupy zdobione mozaiką ze szkła i ceramiki. Do ich wnętrza spływa deszczówka z dachu. Dach, czyli Gran Plaça Circular (Wielki Okrągły Plac), to olbrzymi taras widokowy z najdłuższą ławką świata mierzącą 152 m, ozdobioną kolorową mozaiką. W 1984 r. kompleks został wpisany na listę UNESCO.

Tibidabo
Koniecznie trzeba wybrać się na wycieczkę na wzgórze Tibidabo, najwyższe wzniesienie w okolicach Barcelony. Z wysokości 500 m n.p.m. przy dobrej widoczności można dojrzeć pasmo Pirenejów, a nawet Majorkę. Widoki są piękne i nic dziwnego, że właśnie to miejsce – jak utrzymuje legenda – wybrał szatan, by kusić Jezusa.
Idealnym punktem widokowym ze wzgórza jest Torre de Collserola, 288 metrowa wieża telekomunikacyjna zbudowana przy okazji Igrzysk Olimpijskich według planu Normana Fostera. Na jej szczycie jest obserwatorium z teleskopem i platforma widokowa

Carrer de Montcada
Tego miejsca nie można pominąć, będąc w Barcelonie. Przy wąskiej uliczce rozpychają się gotyckie pałace barcelońskiej elity XIV i XV stulecia.

Muzeum Picassa
Muzeum mieści się w pięciu gotyckich rezydencjach. Zbiory (ok. 3000 dzieł) obejmują kolekcję wczesnych rysunków artysty, kilka tylko obrazów z okresu różowego i niebieskiego, cykle grafik, cykl 44 obrazów inspirowanych Dwórkami D. Velázqueza oraz ceramiki.

Hiszpańska wioska
Poble Espanyol to zespół zabudowań wzniesiony na Wystawę Światową. To prawie 120 budynków rozłożonych wokół ogromnego placu, wiernie skopiowanych według oryginału znajdującego się w Kordobie, Salamance, Madrycie czy Walencji. Na uliczkach ze spacerującymi turystami toczy się prawdziwe życie – ludzie mieszkający w Poble Espanyol utrzymują się z rzemiosła charakterystycznego dla przydzielonej im „dzielnicy”.
Dzielnica Gotycka
Dzielnica Gotycka swymi wspaniałymi zabytkami, z których większość pochodzi z XIV i XV w., przypomina o świetności Barcelony, gdy była stolicą połączonych królestw Katalonii i Aragonii.

Camp Nou
Stadion Camp Nou i Museu del Futbol Club Barcelona to miejsce pielgrzymowania wiernych wielbicieli piłki nożnej. Największy w Europie stadion piłkarski zbudowano w 1957 r. według projektu F. Mitjansa dla klubu F.C. Barcelona, zwanego częściej Barça. Tu mieści się także Museu del Barça, największe muzeum piłkarskie na świecie, przedstawia szczegółową historię klubu. Barça, założona w 1890 r., jest najstarszym klubem piłkarskim na świecie. Jego honorowym członkiem był zagorzały kibic Jan Paweł II.
---

tanie loty do Hiszpanii


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Parę słów o Camp Nou dla fanów FC Barcelona

Parę słów o Camp Nou dla fanów FC Barcelona

Autorem artykułu jest Mirosław Nikolin



Z katalońskiego nazwa ta oznacza “Nowe Pole” co nawiązuje do przyczyny powstania tego ogromnego stadionu do piłki nożnej. W latach 1922 – 1957 klub sportowy FC Barcelona rozgrywał swoje mecze domowe na stadionie Les Corts.
W latach 1922 – 1957 klub sportowy FC Barcelona rozgrywał swoje mecze domowe na stadionie Les Corts.
Początkowo pomieścić on mógł 25 tysięcy kibiców, jednak wraz ze wzrostem zainteresowania sportem, stadion sukcesywnie rozbudowywano. W 1955 roku osiągnął on takie rozmiary, iż mecz oglądać mogło blisko 60 tysięcy kibiców, co okazało się i tak niewystarczająca liczbą. Jeszcze przed ostatnimi poprawkami „starego pola” władze były zdecydowane zrezygnować z kolejnych przebudówek i postanowiły zainwestować w nowy stadion.


Niejako prowodyrem całego przedsięwzięcia był ówczesny prezes klubu FC Barcelona - Francesc Miro'-Sans, którego lekko ubodło powodzenie, jakim cieszyła się nowa siedziba klubu Real Madryt w Chamartín (stadion Santiago Bernabéu), a któremu także leżała na sercu wielkość obiektu. Projekt powierzył swojemu krewnemu - Francisco Mitjans (później także włączyli się Barbon i Soteres) – i już w 1953 roku inwestycja ruszyła z bajeczną sumą zainwestowanych 67 milionów pesos. Ze względu na niespodziewane anomalia podłoża, wykryte na zajętym pod budowę terenie, prace nie tyko przedłużyły się, ale ostatecznie pochłonęły bez mała 300 milionów pesos.

Uroczysta inauguracja odbyła się 24 IX 1957 roku. Na boisku zmierzyły się wówczas drużyny FC Barcelona oraz Legia Warszawa. Gospodarze zwyciężyli z wielką klasa 4:2, a pierwszego gola zdobył Eulogio Martínez. Hiszpańską Ligę sezonu 1957 – 1958 rozpoczęto na Stadionie 6 X 1957, meczem FC Barcelona - Real Jaén.

Początkowo stadion miał nosić imię założyciela klubu FC Barcelona - Joan Gamper – ostatecznie jednak zdecydowano się na bardziej neutralną nazwę: Estadio del Club de Fútbol Barcelona (Stadion Klubu Piłki Nożnej w Barcelonie), choć i tak potocznie, a nawet oficjalnie używa się określenia Camp Nou w odróżnieniu od camp viejo (starego) czyli Les Corts. Spory o nazwę trwały prawie nieustannie przez osiem lat. Włączyli się w nie nawet kibice i prasa, proponowano określenia Estadi Barça oraz Estadi Camp Nou. Ostateczną decyzję podjął w 2001 roku prezydent Joan Gaspart pozostawiając pierwotną nazwę.

Camp Nou przeżył oczywiście serię zabiegów renowacyjnych. Największym i najważniejszym była czteroletnia przebudowa w latach 1978 – 1982, po której na widowni mogło pomieścić się 120 tysięcy kibiców. Po raz drugi przebudowy dokonano w roku 1998 tak, aby Stadion odpowiadał normom UEFA. Musiano zatem ponownie ograniczyć ilość miejsc i obecnie pomieścić się tu może 98 tysięcy 600 osób, a samo boisko ma rozmiary 105x68 metrów. Obiekt zaliczany jest to jednego największych i najnowocześniejszych pośród Pięciu Gwiazd UEFA i plasuje się na wysokiej pozycji obok wielkich stadionów w Madrycie. Na 50. Rocznicę powstania stadionu zaplanowano specjalne prace rekonstrukcyjne, które zachować mają pierwotny kształt stadionu, ale znacznie go usprawnić oraz zmienić charakter na bardziej nowoczesny.

Na terenie Camp Nou znajduje się także Muzeum Klubu, oraz szkoły nie tylko piłki nożnej, ale także piłki ręcznej i koszykówki, a nawet hokeja. Jest to zatem ogromny teren ogólno sportowy, gdzie doświadczyć można zarówno ogromnych emocji związanych z rozgrywkami gwiazd, jak i własnej edukacji i ćwiczeń.


W 1982 roku odbyło się tu osiem spotkań mundialowych (w tym otwarcie i półfinały), a 17 XI Papież Jan Paweł II odprawił tu Mszę Świętą na 120 tysięcy osób.

Do Barcelony oferowane są połączania tzw "tanie linie lotnicze" realizowane przez Wizzair i Ryanair. Ceny biletów lotniczych w jedna stronę zaczynają się od 72zł (plus opłaty).

Ceny noclegów w hotelach *** zaczynają się od 129zł za dobę w (Agora Student Residence Hotel Barcelona. Średnia cena noclegu wynosi 249zł np (Catalonia Bristol Hotel Barcelona).

Więcej informacji o noclegach na naszej stronie www.PorownywarkaHoteli.pl


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl